Wojtek Sawicki, influencer z niepełnosprawnością (i misją): Chciałbym napisać, że jestem zszokowany postawą patostreamerów. Ale tak nie jest
Kamerzysta to pseudonim youtubera Łukasza Wawrzyniaka, który udostępnił ostatnio na swoim kanale pewien film. Patotwórcy grozi obecnie za jego opublikowanie 8 lat więzienia, ponieważ prokuratura wszczęła w jego sprawie śledztwo z art. 207 kk. Artykuł ten dotyczy znęcania się, a to właśnie takie zachowanie praktykował Kamerzysta nad 18-latkiem z niepełnosprawnością intelektualną. Wykorzystując jego zaufanie, chęć zdobycia popularności oraz zarobienia dodatkowych pieniędzy skłonił nastolatka do wykonywania takich zadań jak tarzanie się w błocie, jedzenie kocich odchodów czy skakanie do kontenera ze śmieciami.
Wojtek Sawicki, który z kolei walczy z niepełnosprawnością fizyczną – choruje na dystrofię mięśniową Duchenne'a, a na swoim instagramowym profilu Life on Wheelz publikuje ważne treści, dotyczące m. in. sytuacji osób z niepełnosprawnościami w Polsce, odniósł się do tego, co zaprezentował Kamerzysta. Niestety, nagranie tego rodzaju filmu w ogóle go nie dziwi.
„Trudno znaleźć cenzuralne słowa, które oddałyby podłość tego zachowania”
Wojtek wspomina, że sam, ucząc się w szkole integracyjnej, miał kolegę z niepełnosprawnością intelektualną. On również był wyszydzany, padał ofiarą pranków ze strony rówieśników. W rodzinie autora profilu Life on Wheelz jest też 70-letni wujek z porażeniem mózgowym, w młodości wykorzystywany przez nieuczciwych szefów, każących mu pracować za zbyt niskie stawki. Dlatego też influencer dodaje:
Stoję na stanowisku, że haniebne wyczyny różnej maści patostreamerów to tylko wierzchołek góry lodowej. Oczywiście, reagowanie na takie treści i zgłaszanie szkodliwych filmów to nasz obywatelski obowiązek.
Prowadzący profil Life on Wheelz zaznacza jednak, że same słowa, deklaracje nie wystarczą, a potrzebne są konkretne działania:
Ale samo wyrażenie słusznego oburzenia i dezaprobaty niewiele zmieni w sytuacji osób z niepełnosprawnością intelektualną. Tutaj trzeba podjąć bardziej systemowe działania, czytałem, że niektórych krajach nordyckich istnieją lekcję empatii. Myślę, że to dobry kierunek. Dopóki jednak w Polsce ich nie ma, to postarajcie się nauczyć swoje dzieci wrażliwości i szacunku względem inności.